Szklany sufit i wewnętrzne blokady kobiet w biznesie – jak je rozpoznać i przezwyciężyć?

Date:

Share post:

Coraz więcej kobiet zakłada własne firmy, obejmuje stanowiska menedżerskie i decyduje o strategicznych kierunkach rozwoju organizacji. Statystyki pokazują rosnącą aktywność kobiet w świecie biznesu, jednak dane te nie oddają całej prawdy. Mimo rosnącej obecności kobiet na rynku, nadal wiele z nich napotyka na niewidzialną barierę – tzw. szklany sufit. Problem ten ma często mniej wspólnego z brakiem kompetencji, a więcej z wewnętrznymi blokadami, uwarunkowaniami kulturowymi i społecznym wychowaniem.

Czym jest szklany sufit – i dlaczego dotyczy tak wielu kobiet?

Szklany sufit to metafora niewidzialnej bariery, która powstrzymuje kobiety przed awansem na najwyższe stanowiska w firmach, mimo że mają odpowiednie kwalifikacje, doświadczenie i wyniki. Choć organizacje deklarują równość szans, rzeczywistość bywa bardziej złożona.

Wielokrotnie źródłem tej blokady nie są wyłącznie zewnętrzne ograniczenia, ale również wewnętrzne przekonania kobiet – często wyniesione z domu, szkoły czy wcześniejszych doświadczeń zawodowych.

„W pracy z kobietami przedsiębiorczymi bardzo często spotykam się z tzw. syndromem oszusta. Nawet wysoko wykwalifikowane liderki potrafią wątpić w swoje kompetencje, tłumią ambicje i rezygnują z awansu, bo czują, że 'nie zasługują’. To nie brak zdolności jest przeszkodą – tylko brak wiary w siebie.”
– mówi dr Magdalena Pasternak, psycholożka i terapeutka, specjalistka od inteligencji emocjonalnej w biznesie.

Wewnętrzne blokady – czyli jakie?

Choć każda kobieta ma inną historię, wiele z nich zmaga się z podobnymi mechanizmami psychologicznymi. Wśród najczęstszych wewnętrznych ograniczeń znajdują się:

  • Strach przed oceną i porażką – kobiety często chcą być perfekcyjne, zanim podejmą ryzyko. Mężczyźni częściej działają mimo niepełnego przygotowania.
  • Poczucie winy – szczególnie w kontekście łączenia roli zawodowej z prywatną.
  • Brak wystarczającego wsparcia społecznego – kobiety są częściej oceniane przez pryzmat relacji i emocji, a nie skuteczności.
  • Zinternalizowane przekonania – „Nie wypada się chwalić”, „Nie jestem wystarczająco dobra”, „To nie dla mnie”.

Wszystkie te elementy wpływają na decyzje zawodowe, ograniczają otwartość na nowe wyzwania i osłabiają odwagę do sięgania po wyższe pozycje w hierarchii.

Rola środowiska i systemu – czyli nie tylko psychologia

Nie można pominąć wpływu otoczenia biznesowego i kultury organizacyjnej. Zbyt często kobiety są oceniane według innych kryteriów niż mężczyźni – nie tylko pod kątem kompetencji, ale również wyglądu, stylu komunikacji czy „miękkich” cech.

„Największym przełomem w mojej karierze było zrozumienie, że nie muszę grać w męską grę, by być skuteczna. Siła kobiet tkwi nie w kopiowaniu mężczyzn, ale w autentyczności, empatii i zdolności budowania relacji – to dziś najcenniejsze cechy lidera.”
– podkreśla Anna Waligóra, prezeska funduszu inwestycyjnego, mentorka kobiet-liderek.

Firmy, które inwestują w programy mentoringowe, elastyczne modele pracy, politykę równości szans i transparentne procesy awansu – zyskują lojalnych i zaangażowanych pracowników. Coraz więcej badań potwierdza, że różnorodność w zarządach przekłada się na lepsze wyniki finansowe i większą innowacyjność.

Jak przełamywać szklany sufit? 5 kluczowych kroków

  1. Zidentyfikuj swoje przekonania
    Zastanów się, jakie wewnętrzne głosy powstrzymują Cię przed sięganiem po więcej. Czy są Twoje, czy je odziedziczyłaś?
  2. Otaczaj się wspierającym środowiskiem
    Mentorki, grupy mastermind, sieci kobiece – to nie luksus, to konieczność. Siła wspólnoty pomaga przetrwać momenty zwątpienia.
  3. Zmieniaj narrację wewnętrzną
    Zamiast: „Nie jestem jeszcze gotowa”, powiedz: „To świetna okazja do rozwoju”. Mózg wierzy w to, co powtarzasz.
  4. Zadbaj o widoczność
    Nie czekaj, aż ktoś Cię zauważy. Mów o swoich osiągnięciach, dziel się sukcesami, twórz markę osobistą opartą na wartościach.
  5. Nie bój się porażek – to część drogi
    Porażki są nieuniknione w rozwoju. Nie świadczą o braku kompetencji, ale o odwadze do działania.

Czas na zmianę – nie tylko systemu, ale i siebie

Szklany sufit istnieje – zarówno w strukturach organizacyjnych, jak i w głowach wielu kobiet. By go przebić, potrzebujemy zarówno zmiany kultury pracy, jak i pracy nad własnymi przekonaniami. Kobiety w biznesie mają wszystko, czego potrzeba, by być liderkami – kompetencje, empatię, determinację i wizję. Teraz potrzebują tylko przestrzeni, by rozwinąć skrzydła.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

bannery-www-336x280_2

Related articles

Konferencja „Piękno z wnętrza. O kobiecej sile i autentyczności” za nami!

Za nami wyjątkowa konferencja „Piękno z wnętrza. O kobiecej sile i autentyczności”. Wydarzenie, które zgromadziło blisko 70 kobiet...

Samotni na szczycie. Wypalenie zawodowe i depresja wśród zarządzających

Liderzy mają być odporni, silni, niewzruszeni. To przecież oni mają prowadzić zespół, podejmować najważniejsze decyzje i zachowywać zimną...

Freelancing 2025. Bez wyrazistej marki osobistej freelancerzy mają pod górkę

Według danych Freelancehunt budżety na freelancing wzrosły w zeszłym roku o 51,5%, jednak korzyści z tego trendu czerpie...

Asertywność i stawianie granic – fundamenty kobiecego sukcesu w biznesie

W świecie współczesnego biznesu, zdominowanego przez wysokie tempo, nieustanną rywalizację i presję osiągania wyników, umiejętność asertywnego komunikowania się...